E30 to głośniki o swoim charakterze, który może się podobać, lub bardzo podobać, lub mniej podobać. Mi osobiście się po prostu podoba. Po pierwsze, głośniki są nadzwyczaj wrażliwe na ustawienie ( radze co najmniej po 50 cm od ścian, 2,5 - 3,5 m między głośnikami, i jakieś 3-4 od głośników, oraz żeby punkt przecięcia linii głośników kończył się ok 1 m przed nami, podstawki ok 50 - 60cm nie więcej, ponieważ w wyraźny sposób tracimy stereofonię, i bass, wraz z ustawieniem powyżej 60 cm nad podłogą ). Satysfakcjonujące ustawienie uzyskałem dopiero pa jakimś miesiącu prób, i błędów. Ale były to próby raczej przyjemne, ponieważ każde ustawienie wnosiło coś \" ciekawego\" do dźwięku, to więcej basu, to mniej głębi, to mniej basu, więcej sopranów itd.
Po odpowiednim ustawienie i porządnym wygrzaniu głośników naszym uszom ukazuje się dźwięk: \"miły\" uporządkowany, pełen energii, mocy, powietrza, instrumenty są wyraźne, nie kleją się do kolumn, i wypełniają scenę przed nami. Wokal trochę za bardzo z przodu, powinien trochę bardziej sięgać w głąb pokoju. perkusyjne odjazdy, są prezentowane w sposób aż nadto satysfakcjonujący. Bas się nie gubi, trzyma rytm, oraz w ładny sposób skleja ze sobą pasma, dodając im wigoru i potęgi. Jak na 17 cm woofery w 17l skrzyni i w pokoju 14m2 efekt jest bardzo zadowalający. Niskie tony uderzają z odpowiednią siłą, dając się nieraz poczuć na klatce piersiowej.
Warto wspomnieć o dynamice ( charakterystyczna cecha JBL), która w tym przedziale cenowym jest niewiarygodna, o czym nieraz przypomną nam sąsiedzi.
Wysokie tony jak, to w tubach bywa ( choć nie wielkich ) mają swój charakter, który idzie bardziej w stronę uporządkowania, harmonii, niż w stronę hiper szczegółowości w górnych zakresach pasma. Szczegółów oczywiście nie brakuje, wręcz jest ich nadzwyczaj dużo. Bardzo ładnie prezentują się wokale żeńskie, mają odpowiedni zarys, są wyraźne, z odpowiednim podkładem.
Tony średnie mają również swój charakter, są one raczej ciepłe. Mają siłę i wykop. Gitara akustyczna czy elektryczna jest bardzo realistyczna, słychać szarpnięcia strun. W przypadku kontrabasu nie ma mowy o jakimś buczeniu czy spowolnienia brzmienia. Każde pociągniecie struny słyszymy i czujemy na sobie. Bas nie zwalnia trzyma się kupy, pomagając średnim tonom.
Ogólnie rzecz ujmując kolumny są warte polecenia do pokoi do 18 - 20 m2. gdzie zagrają mocnym, dynamicznym i potężnym dźwiękiem z głębokim basem .